Cały dzień kichałem niemiłosiernie. Nie czuje się jakbym był przeziębiony tak więc nie wiem czy to nie jest jakaś alergia na pyłki czy coś w tym stylu. Chociaż do tej pory nie miałem problemów alergicznych to przecież nie jest powiedziane że nie mogą się pojawić. Chyba..?
Odpuściłem sobie dzisiejszy trening żeby się szybciej wykurować. Jutro niedziela więc też zrobię tylko mobilność stawów i może lekki streching.
Następny tydzień zapowiada się całkiem ciekawie. Po pierwsze od poniedziałku postanowiłem przejść na dietę. Ważę około 80 kg przy wzroście 173 cm. docelowo zamierzam zgubić 5 kg w sześć tygodni. Dieta którą będę stosował nazywa się "warrior diet" i została opracowana przez byłego izraelskiego komandosa Ori Hofmeklera. W którymś z kolejnych postów umieszczę więcej informacji na jej temat.W sobotę wyjeżdżam do Torunia na warsztat z odważnikami dla zawodników MMA a w niedziele idę zobaczyć galę amatorską gdzie kumpel będzie się bił w obronie honoru swego i odważników.
Głównym tematem tego posta jest filmik który znalazłem na jednej ze stron w necie, gdzie pani instruktorka fitness demonstruje jak korzystać z nowego sprzętu do treningu zwanego kettlebells.
Na początku boki zrywać ale jak tak się głębiej nad tym zastanowić, to trzeba być kompletnym ignorantem żeby uczyć ludzi czegoś o czym się nie ma zielonego pojęcia.Głupie i niebezpieczne..
Zapraszam do mnie na parę sesji a dopiero później do studia nagraniowego.
Zresztą oceńcie sami.
sobota, 18 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
siemanko Kamil,pani instruktorka po prostu poraza kompetencja-daj mi namiara na te pania moze cos podlapiea tak powaznie to zaproponuje jej niech uda sie do Ciebie albo Michala bo jeszcze komus krzywde zrobi dziewcze...
OdpowiedzUsuńtak powaznie to zenada,na maxa to co ta panna tam wyprawia na tym filmiku
OdpowiedzUsuńjak bedziesz mial cos rownie dobrego to poprosze...
OdpowiedzUsuńUwierz mi że jak to znalazłem to myślałem że padnę.. Nie mogłem uwierzyć cóż ona tam wyprawia!
OdpowiedzUsuń